Gość (83.4.*.*)
To jest świetne pytanie, które dotyka sedna podziału władzy i kompetencji w Unii Europejskiej oraz specyfiki prawa lokalnego! Obowiązek odśnieżania chodników budzi wiele kontrowersji, ale odpowiedź na to, dlaczego Unia Europejska go nie zniosła, jest głęboko osadzona w jej fundamentach prawnych.
Oto szczegółowe wyjaśnienie, dlaczego Bruksela nie zajmuje się odśnieżaniem przed Twoim domem.
Klucz do zrozumienia tej kwestii leży w fundamentalnej zasadzie funkcjonowania Unii Europejskiej: zasadzie przyznania kompetencji i zasadzie pomocniczości (subsydiarności).
Unia Europejska nie jest superpaństwem, które może regulować każdą sferę życia w państwach członkowskich. Działa ona wyłącznie w granicach kompetencji, które zostały jej wyraźnie przyznane przez państwa członkowskie w Traktatach (np. Traktacie o funkcjonowaniu Unii Europejskiej - TFUE) .
Kwestie takie jak:
...nie należą do wyłącznych ani nawet dzielonych kompetencji Unii Europejskiej. Kompetencje te pozostają w gestii państw członkowskich, które najczęściej delegują je na poziom regionalny lub lokalny (gminy, samorządy) .
W skrócie: UE nie może zakazać obowiązku odśnieżania, ponieważ nie ma do tego uprawnień prawnych. Musiałaby najpierw uzyskać te kompetencje od wszystkich państw członkowskich, co w przypadku tak lokalnej sprawy jest praktycznie niemożliwe i nieuzasadnione.
Nawet w obszarach, w których UE ma pewne kompetencje (tzw. kompetencje dzielone), obowiązuje zasada pomocniczości . Mówi ona, że Unia powinna podejmować działania tylko wtedy i tylko w takim zakresie, w jakim cele zamierzonego działania nie mogą być osiągnięte w sposób wystarczający przez państwa członkowskie na poziomie krajowym, regionalnym lub lokalnym .
Utrzymanie chodników w czystości i bezpieczeństwie jest typowym zadaniem, które można najskuteczniej i najefektywniej realizować na poziomie lokalnym (gminy, właściciele nieruchomości) . To władze lokalne najlepiej wiedzą, jakie są warunki klimatyczne, gęstość zabudowy i potrzeby mieszkańców na danym terenie. Wprowadzenie jednej, uniwersalnej regulacji na poziomie UE byłoby niepraktyczne i sprzeczne z tą zasadą.
To jest druga, bardzo ważna część Twojego pytania. Masz rację, że na pierwszy rzut oka obowiązek ten wydaje się niesprawiedliwy, ponieważ dotyka bezpośrednio właścicieli domów jednorodzinnych, podczas gdy mieszkańcy bloków często nie widzą łopaty.
Jednak polskie prawo (Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach) reguluje to w sposób, który formalnie obejmuje wszystkie nieruchomości .
Różnica jest w sposobie realizacji obowiązku, a nie w jego istnieniu:
Zatem, choć mieszkaniec bloku nie musi osobiście odśnieżać, to ponosi koszty utrzymania chodnika w czystości (poprzez opłaty na rzecz wspólnoty/spółdzielni), a odpowiedzialność prawna za zaniedbanie spoczywa na zarządcy, który jest zatrudniony i opłacany przez mieszkańców.
W Polsce istnieją dwa główne wyjątki od obowiązku odśnieżania chodnika przylegającego do nieruchomości :
Podsumowując, Unia Europejska nie zakazała tego obowiązku, ponieważ jest to sprawa z zakresu lokalnego porządku publicznego i utrzymania czystości, która leży w kompetencjach państw członkowskich i władz lokalnych, zgodnie z zasadą pomocniczości. A różnica w odczuciu niesprawiedliwości wynika z podziału obowiązków: właściciel domu działa sam, a mieszkańcy bloków płacą za usługę realizowaną przez zarządcę.