Gość (83.4.*.*)
Kanał Kra, a właściwie koncepcja przekopu przez Przesmyk Kra w Tajlandii, od dziesięcioleci jest jednym z najbardziej dyskutowanych megaprojektów infrastrukturalnych w Azji Południowo-Wschodniej. Jego potencjalna realizacja, choć obecnie bardziej prawdopodobna w formie tzw. Landbridge (lądowego mostu), miałaby fundamentalny wpływ na globalne szlaki żeglugowe, a co za tym idzie – na gospodarkę Singapuru.
Singapur, miasto-państwo położone na południowym krańcu Półwyspu Malajskiego, zawdzięcza swoją potęgę gospodarczą przede wszystkim strategicznemu położeniu u wylotu Cieśniny Malakka. Ta cieśnina, rozciągająca się między Malezją, Indonezją a Singapurem, jest jednym z najruchliwszych "wąskich gardeł" na świecie, łączącym Ocean Indyjski (a tym samym Bliski Wschód i Europę) z Oceanem Spokojnym (Chinami, Japonią, Koreą Południową).
Gospodarka Singapuru jest silnie oparta na handlu, usługach finansowych i transporcie morskim. Port w Singapurze jest historycznie jednym z czołowych centrów przeładunkowych na świecie, obsługującym ogromną część globalnego handlu kontenerowego i będącym kluczowym ośrodkiem składowania i przetwarzania ropy naftowej. Rocznie przez Cieśninę Malakka przepływa około 84 do 100 tysięcy statków, co generuje dla Singapuru ogromne przychody z tytułu opłat portowych, obsługi statków, bunkrowania (tankowania) oraz powiązanych usług logistycznych i finansowych.
Głównym i najbardziej oczywistym zagrożeniem, jakie niesie za sobą budowa Kanału Kra (lub Landbridge), jest dywersja ruchu morskiego.
Jeśli znaczna część statków, zwłaszcza tankowców (80% ropy transportowanej do Chin przechodzi przez Malakkę), zdecyduje się na nową tajską trasę, Singapur straciłby kluczową rolę w globalnym łańcuchu dostaw. Oznaczałoby to spadek przychodów z opłat portowych, usług bunkrowania, napraw stoczniowych i usług finansowych, co mogłoby doprowadzić do poważnego osłabienia morskiej części gospodarki Singapuru.
Warto zaznaczyć, że projekt klasycznego Kanału Kra (przekopu wodnego) jest obecnie mało prawdopodobny do realizacji. Pomysł napotkał na liczne problemy, w tym:
Zamiast tego, tajski rząd promuje obecnie koncepcję Landbridge (Mostu Lądowego). Projekt ten zakłada budowę dwóch portów morskich na wschodnim i zachodnim wybrzeżu Przesmyku Kra, połączonych siecią autostrad i linii kolejowych. Statki rozładowywałyby kontenery w jednym porcie, które byłyby transportowane lądem na drugi koniec przesmyku i tam ponownie ładowane na statki. Choć jest to operacja bardziej złożona niż bezpośredni kanał, mogłaby ona skrócić drogę i obniżyć koszty transportu.
Mimo poważnego zagrożenia, większość analityków uważa, że gospodarka Singapuru nie załamie się, nawet jeśli powstanie nowa trasa w Tajlandii. Singapur ma kilka kluczowych atutów:
Podsumowując, budowa Kanału Kra lub Landbridge w Tajlandii stanowiłaby poważne wyzwanie dla Singapuru, zmuszając go do intensywniejszej dywersyfikacji i dalszego zwiększania efektywności swojego portu. Nie jest to jednak równoznaczne z załamaniem gospodarczym, ponieważ Singapur zbudował swoją pozycję na czymś więcej niż tylko na prostym położeniu geograficznym – na efektywności, stabilności i zaawansowanych usługach.