Gość (37.30.*.*)
To jest fascynujące pytanie, które dotyka sedna średniowiecznej logistyki i handlu. Odpowiedź nie jest prosta i wymaga rozróżnienia między różnymi okresami średniowiecza. Można powiedzieć, że jest to fakt z istotnym zastrzeżeniem dotyczącym czasu.
Solone śledzie były bez wątpienia jednym z najważniejszych towarów handlowych w średniowiecznej Europie, a ich transport na duże odległości był możliwy dzięki rewolucyjnej, jak na tamte czasy, metodzie konserwacji.
Początek średniowiecza to okres wczesnego średniowiecza (V–X wiek), charakteryzujący się upadkiem infrastruktury rzymskiej, wolniejszym transportem lądowym (często pieszym lub konnym) oraz ograniczonymi możliwościami konserwacji żywności dla szerokich mas.
Chociaż sama technika solenia ryb była znana już wcześniej, o czym świadczą duńskie wykopaliska z wczesnego średniowiecza, masowy i zorganizowany handel na skalę ogólnoeuropejską, który pozwoliłby na transport śledzi "przez całą Europę" i uczynił z nich podstawowy produkt, rozwinął się znacznie później.
Klucz do sukcesu tkwił w soli i odpowiedniej metodzie konserwacji, która została udoskonalona w okresie późnego i wysokiego średniowiecza.
Popyt na śledzie gwałtownie wzrósł po wprowadzeniu chrześcijaństwa, które nakazywało przestrzeganie licznych dni postnych – w średniowiecznym kalendarzu mogło ich być nawet ponad 150 w roku. W te dni spożycie mięsa było zabronione, a ryby, zwłaszcza te konserwowane, stały się podstawowym i stosunkowo niedrogim źródłem białka.
Śledź to ryba tłusta, która psuje się bardzo szybko, dlatego kluczowe było zasolenie jej już w pierwszej dobie po złowieniu.
Największy rozkwit handlu solonymi śledziami przypada na okres od XIII wieku, kiedy to kluczową rolę przejął Związek Hanzeatycki (Hanza), założony m.in. przez Lubekę.
Solone śledzie były tak trwałe i tak kluczowe dla średniowiecznej diety, że stały się podstawowym produktem handlowym, który przyczynił się do rozwoju portów i potęgi gospodarczej miast, takich jak Amsterdam (o którym mówi się, że został "zbudowany na ościach").
Wniosek: Solone śledzie były transportowane przez całą średniowieczną Europę, docierając do najdalszych zakątków, bez psucia się, co jest faktem. Jednak ten masowy i efektywny transport stał się powszechny i kluczowy dla gospodarki dopiero w wysokim i późnym średniowieczu (od XIII wieku), a nie od samego początku epoki (V wiek).
To właśnie ta mała, solona ryba była jednym z filarów, które utrzymały przy życiu średniowieczną Europę, zapewniając pożywienie w czasach postu i nieurodzaju.